Bogracz, strogonow, a może po prostu zupa gulaszowa
Zdałam sobie sprawę, że w ostatnim czasie jestem bardzo zaczytana. I to tak, że praktycznie opisuję tylko książki, które przewinęły się przez moje ręce. A przecież w moim życiu ciągle coś się dzieje, ciągle gotuję i ciągle coś je...