W moje ręce trafiła cienka i niepozorna książeczka pt „Pyłek kwiatowy i pierzga w lecznictwie klinicznym” autorstwa prof. dr hab. n. farm. Bogdana Kędzi oraz mgr farm. Elżbiety Hołderny – Kędzi, w której znalazłam naprawdę cenne informacje o podwyższaniu aktywności adaptogennej przy pomocy pyłku kwiatowego.
- Podwyższanie aktywności adaptogennej organizmu polega na pobudzaniu odporności w odniesieniu do szkodliwych czynników otaczającego nas środowiska, w tym odporności fizycznej, psychicznej i immunologicznej.
- Aktywność adaptogenna w kontekście układu immunologicznego polega na podwyższaniu odporności organizmu na zakażenia wywołane przez drobnoustroje, szczególnie wirusy i bakterie.
- Autorzy, w celu scharakteryzowania wpływu pyłku kwiatowego na odporność immunologiczną, przeanalizowali 4 publikacje dotyczące badań klinicznych:
- Szwedzcy lekarze (1983 r.) wykorzystali pyłek kwiatowy do zabezpieczenia poborowych przed zakażeniem górnych dróg oddechowych – przed przeziębieniem. Podawali im, zapobiegawczo, przez 2 tygodnie, preparat zawierający wyciągi z pyłku kwiatowego w różnych dawkach. Okazało się, że osoby, które go przyjmowały chorowały prawie 3 razy rzadziej od tych, którzy nie otrzymywali tego preparatu. Z tym, że osoby, które przyjmowały mniejszą dawkę chorowały częściej. Natomiast wszyscy, którzy nie przyjmowali preparatu pyłkowego w mniejszym lub większym stopniu ulegali chorobie przeziębieniowej.
- W badaniu Drożdża i Gwizdka (1986 r.), które objęło 30 wyczynowych alpinistów w trakcie trwania 15 – dniowego obozu treningowo – kondycyjnego, oceniającego wpływ pyłku kwiatowego na kondycję fizyczną alpinistów, „stwierdzono statystycznie znamienny wzrost liczby różnych form krwinek białych odpowiedzialnych za wzrost odporności immunologicznej.”
- Teleszun i wsp. (1993 r.) otrzymali podobne wyniki (jak Drożdż i Gwizdek), podając pracownikom likwidującym awarię w elektrowni atomowej w Czarnobylu, pyłek kwiatowy w określonej dawce i czasie. Podawanie pyłku kwiatowego spowodowało wzrost aktywności fagocytów o 2,26 raza u pracowników z chorobą popromienną.
- Aż w końcu Abramow i wsp. (1993 r.) określili wpływ pyłku kwiatowego na odporność immunologiczną zawodowych sportowców. Badacze podawali im mieszankę pyłkowo – miodową przez okres 8 tygodni określając w tym czasie poziom limfocytów T w ich surowicy krwi. Jak się można już domyślić, nastąpił wzrost poziomu limfocytów T (o 36,2%).
A zatem miłego czytania, dobrego dnia i dużo zdrowia 🙂