Leanne Vogel w swojej książce „Dieta ketogeniczna dla kobiet” pisze:
„Nieuczciwością z mojej strony byłoby mówić, że dieta keto służy każdemu i że jeśli będziesz jej należycie przestrzegać, to na pewno odniesiesz sukces. To tak nie działa … ponieważ – jak każda z nas – jesteś jedyna w swoim rodzaju. …
Jeśli twoja obecna dieta nie działa zgodnie z oczekiwaniami i nie czujesz się na 100% przekonana, że to właściwa droga, to może warto rozważyć inne opcje. …
Poniżej znajdziesz listę symptomów wskazujących, że być może za bardzo polegasz na węglowodanach i żywienie keto mogłoby rozwiązać twoje problemy.”
No to dzieła z tymi symptomami 🙂
- Twoja skóra nie wygląda za dobrze. Przyczyną może być brak równowagi hormonalnej, niedobór białek w skórze i/lub stany zapalne.
- Słodkość nie jest wystarczająco słodka.
- Twój organizm z trudem radzi sobie z chorobami i/lub infekcjami. Nadmiar węglowodanów może prowadzić do osłabienia układu odpornościowego.
- Masz problemy z układem trawiennym. Niedobór składników odżywczych i nadmiar węglowodanów, które stanowią pożywkę dla niekorzystnych bakterii i grzybów, często skutkują niewłaściwą pracą jelit.
- Nie masz ochoty na seks. Wysoki poziom cukru we krwi może w konsekwencji prowadzić do zaburzonej produkcji hormonów płciowych.
- W zębach masz dużo ubytków.
- Bez przerwy masz ochotę na coś do zjedzenia. To znak, że poziom cukru we krwi szybuje ostro w górę i zaraz spada, a ciało zaczyna domagać się węglowodanów.
- W ciągu dnia raz masz dużo energii, raz nie masz jej wcale. Wbrew obiegowej opinii, powinna się ona utrzymywać na w miarę stabilnym poziomie od rana do wieczora.
- Doświadczasz niekontrolowanego przyrostu wagi.
- Masz zmienne nastroje. Jelita i mózg są ze sobą sprzężone!
- Nie sypiasz dobrze. Problemy ze snem często są skutkiem wysokiego poziomu cukru we krwi.
- Często trapią cię wzdęcia. Fruktoza, występująca w owocach, nie jest łatwo przyswajalna, co może skutkować wzdęciami.
Książka Leanne Vogel to potężna dawka wiedzy, jeśli ktoś jest zainteresowany dietą ketogeniczną. Miłej lektury 🙂